[Zalesie Gorne] skad wziac drewno na ognisko?

[Api]

Obok osrodka wypoczynkowego w Zalesiu Gornym, w lesie, jest spory obaszar na
ktorym mozna rozpalac ogniska, robic grille, pikniki itd - tzw Spalona. Czy
orientuje sie ktos, albo ma jakiekolwiek doswiadczenie ze zdobywaniem
drewna na ognisko ktore mozna tam rozpalic? Kupic gdzies po drodze? Moze w
lesniczowce? Ale gdzie ona jest? W leroy-merlin ostatnio nie mieli...
Zbieranie po lesie odpada bo jestesmy leniwi a i drewno moze byc wilgotne
jak w nocy bedzie burza.

pzdr
Marcin

[jedrus]

Post by Api
Obok osrodka wypoczynkowego w Zalesiu Gornym, w lesie, jest spory obaszar na
ktorym mozna rozpalac ogniska, robic grille, pikniki itd - tzw Spalona. Czy
orientuje sie ktos, albo ma jakiekolwiek doswiadczenie ze zdobywaniem
drewna na ognisko ktore mozna tam rozpalic? Kupic gdzies po drodze? Moze w
lesniczowce? Ale gdzie ona jest? W leroy-merlin ostatnio nie mieli...
Zbieranie po lesie odpada bo jestesmy leniwi a i drewno moze byc wilgotne
jak w nocy bedzie burza.

No nie, powiedz ze to jakis zart, bo tyyyyle drewna nadajacego sie na
ognisko jest teraz w miescie ze.............

[Andrzej]

A po co gostkowi prawdziwe ognisko, jeszcze się zmęczy przy okazji. W
sklepach czy bazarach można kuipić chińskie atrapy kominków czy latarń
(kolorowy materiał podświetlony od dołu i poruszany wentylatorkiem), to
na pewno znajdzie i atrapę ogniska. I czysto, przyjemnie, bez zmęczenia.
A i satisfaction z udanych zakupów murowany.

Andrzej

[musta]

Post by Api
lesniczowce? Ale gdzie ona jest? W leroy-merlin ostatnio nie mieli...
Zbieranie po lesie odpada bo jestesmy leniwi a i drewno moze byc wilgotne
jak w nocy bedzie burza.

Tam zazwyczaj lezalo przywiezione przez lesniczych - mam na mysli Spaloną
vel Zimne Doły

Jezeli paliles kiedys ognisko to wiesz ile tego drewna trzeba, wiec pomysl z
kupnem w Leroy mnie rozwalil :-)

musta

[Maciej Czerwiński]

Post by musta
Jezeli paliles kiedys ognisko to wiesz ile tego drewna trzeba, wiec pomysl z
kupnem w Leroy mnie rozwalil :-)

No zaraz, skoro trzeba dużo, to się trzeba dużo nalatać i nazbierać. W
sklepie trzeba przełożyć na wózek, z wózka do samochodu, a później
wypakować z samochodu - jakby nie patrzeć wychodzi mniej roboty niż przy
zbieraniu w lesie.

[OdiE [P.E.#3]]

Post by Api
W leroy-merlin ostatnio nie mieli...
Zbieranie po lesie odpada bo jestesmy leniwi a i drewno moze byc wilgotne
jak w nocy bedzie burza.

W ikea ponoć obniżyli ceny mebli ostatnio...